Początek historii naszego domu to połowa XIX w.
Odrobina
historii
Chciałbym, na
ile mogę i potrafię, opowiedzieć Państwu historię Jakuszyc. Od roku 1825
Jakobstale, następnie Jakobsthal lub Jakobstal (co można przetłumaczyć jako
dolina Jakuba), po roku 1945 początkowo Jakuszec, a następnie obecna nazwa
Jakuszyce. Wszystko jednak zaczęło się nieco wcześniej, bo w roku 1749, kiedy
został wybudowany pierwszy dom w Jakuszycach - była to leśniczówka leśnictwa Jakuszyce,
należąca do hrabiego Schaffgotscha, która nazywała się Proxenbaude - niestety
nie potrafię przetłumaczyć tej nazwy. Stała się ona z czasem jednym z
najważniejszych domów w osadzie. Była schroniskiem z prawem wyszynku (pierwsza,
ale nie ostatnia restauracja). Niestety, dziś już nie istnieje, rozebrano ją na
materiały budowlane po wojnie. Umiejscowiona była naprzeciwko obecnej stacji
paliw.
W owych czasach, w Jakuszycach zajmowano się pozyskaniem drewna i być
może wypalaniem węgla drzewnego. Pozyskane surowce wykorzystywano do palenia w
piecach hutniczych w pobliskich hutach szkła, najpierw w Karlsthal (Orle),
potem w Józefinie w Szklarskiej Porębie. W latach 1845-1848 budowano drogę z
Piechowic do Szklarskiej Poręby, a potem do Jakuszyc i Harrachowa. Drogę
budowali okoliczni tkacze, którzy za wynagrodzenie dostawali tylko posiłek,
stąd miejscowa ludność nazwała tę drogę - Drogą Głodową. Niebawem otwarto nowe
przejście graniczne między Prusami i Austrią. Z pewnością to wydarzenie
sprawiło, że w Jakuszycach zaczęto budować wiele nowych domów, między innymi
naszą leśniczówkę, która nazywała się wtedy Friedrichbaude i była drugą obok
Proxenbaude leśniczówką w Jakuszycach. Friedrichbaude była siedzibą leśniczego
leśnictwa Hinterberg, pełniła również rolę schroniska. Budowanie schronisk
świadczyło o wzrastającym ruchu turystycznym i dużym zapotrzebowaniu na posiłki
i noclegi. Już wówczas Jakuszyce zaczęto postrzegać jako kolonię turystyczną.
Następnym bardzo istotnym wydarzeniem dla rozwoju Jakuszyc było otwarcie linii
kolejowej w roku 1902 z Jeleniej Góry do Harrachowa i dalej do Tanwaldu.
Pierwotnie stacja w Jakuszycach nazywała się Karlstal (Orle), ponieważ Orle
było większą wsią od Jakuszyc. Z czasem jednak zmieniono nazwę na Jakobstal
(Jakuszyce) albowiem Jakuszyce znacząco się rozwinęły. W 1910 roku odnotowano
90 mieszkańców, a w 1933 już 120. Trzeba tu wspomnieć, że w momencie
największego rozkwitu w Jakuszycach była szkoła (obecnie restauracja Gospoda
Graniczna – Bombaj), dwie restauracje - oprócz Proxenbude - jeszcze Katzenbaude
(dzisiejszy Ośrodek Biathlon), przejście graniczne z posterunkiem celnym,
skrzynka pocztowa. Jakuszyce od samego początku istnienia były cenione jako
wspaniała baza wypadowa zarówno w Karkonosze, jak Góry Izerskie. Te walory
doliny rzeki Kamiennej doceniali początkowo poszukiwacze złota oraz kamieni
szlachetnych, którzy penetrowali okolice w poszukiwaniu cennych kruszców. Nieco
później piękno tych okolic odkryli wędrowcy, a potem narciarze. Trzeba tutaj w
woli ścisłości powiedzieć, że centrum narciarstwa przed wojną stanowiło schronisko
Gebertbaude, które stało poniżej Jakuszyc, w kierunku Szklarskiej Poręby. To
właśnie z polany, obok nie istniejącego dziś schroniska, wyruszali wędrowcy na
nartach na trasy jakuszyckie. Możemy spotkać opisy tras narciarskich w
przedwojennych niemieckich przewodnikach. Do najbardziej atrakcyjnych i popularnych
tras, już wówczas, zaliczano trasę do Orla i Chatki Górzystów – noszącej nazwę Gross
Iser. Więc, nie pierwszy już raz historia zatoczyła
koło - tak jest z trasami biegowymi, tak też jest z Gościńcem Leśniczówka,
która obok roli leśniczówki, powróciła do pierwotnej tradycji goszczenia
turystów w kolonii turystycznej Jakuszyce - Dolina Jakuba.
To tyle, jeśli
chodzi o historie, które znam. Sądzę jednak, że z czasem poznam ich więcej i z
pewnością się z Państwem nimi podzielę, przy najbliższej okazji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz